środa, 25 grudnia 2013

WYDARZENIA Z LUMOSA: Zakończenie XI roku szkolnego

Dnia 14 grudnia 2013 roku odbyło się uroczyste zakończenie XI roku szkolnego. Całą ceremonię poprowadził dyr. Mateo Morgan wraz z dyr. Lakowimem Sullivanem. Po trzech miesiącach nauki, rywalizacji i zabawy nadeszły wreszcie upragnione wakacje.
Nim rok szkolny rozpoczął się na dobre, wszyscy uczniowie mieli możliwość wzięcia udziału w wakacyjnych konkursach organizowanych przez zarząd. 14 września rozpoczęła się prawdziwa przygoda młodych czarodziejów. Na rozpoczęciu pojawiło się ponad pięćdziesiąt osób! Odbyła się ceremonia przydziału, zapoznanie z kadrą oraz opiekunami. Dzień później uczniowie zaczęli prawdziwą walkę o punkty dla swoich domów w trakcie wieczorku zapoznawczego.
Mimo że pierwszoklasiści zacięcie zdobywali swoje punkty oraz oceny, to prawdziwymi uczniami zostali dopiero podczas Magicznej Inicjacji. Każdy dom musiał przygotować swoją autoprezentację oraz parodię wylosowanego nauczyciela. Ogłoszono również prefektów oraz kapitanów quidditcha. W czasie roku szkolnego niektórzy z nich się zmieniali, a końcowy skład prefektury i kapitanów wyglądał następująco:

Gryffindor
P: Jade Jefferson
KQ: Vivienne Aubrey Nott

Hufflepuff
P: Charlie Oan
KQ: Clarie Collins

Ravenclaw
P: Joanna Jo Helios
KQ: Joanna Jo Helios

Slytherin
P: Katy Snape
KQ: Addie Del LaRobbia

Prefekt naczelny
Alfea Redbird

Szkolny kapitan Quidditcha
Clarie Collins

Do szkoły powrócił Róg Amaltei, czyli specjalne zmagania domów, które odbywały się co dwa tygodnie. Ponownie zaczęto organizować wypady do Hogsmeade, które zanikły w poprzednich latach szkolnych.
Szkoła powróciła na czat większości szkół (sm.wypas.eu), co zapoczątkowało serię międzyszkolnych wydarzeń. Odbyły się liczne olimpiady (z numerologii, historii magii, zaklęć i uroków, astronomii), konkursy (szkolne oraz międzyszkolne - Projekt Skamander, Veritaserum) oraz Plebiscyt SMiC Hogwart, gdzie nasza szkoła (oraz jej nauczyciele) zostali wyróżnieni w różnych kategoriach.
Koniec końców - rok szkolny musiał się zakończyć. Od 2 do 6 grudnia trwała sesja egzaminacyjna w klasie II, a klasa I mogła się już delektować nieoficjalnym lenistwem. Tydzień później, czyli 14 grudnia, nadeszła chwila podsumowania całorocznej pracy. 
Puchar domów pierwszy raz trafił w ręce Gryfonów. Klasę I ukończyło dziesięć osób, a do grona absolwentów trafiła jedna osoba. Wręczone zostały tradycyjnie wyróżnienia za RU i RN, średnie oraz wiele, wiele innych. 
Nowością był plebiscyt zorganizowany przez dyrekcję - Złote Zgredki. Społeczność szkolna przez dwa tygodnie typowała oraz głosowała na swoich kandydatów w przeróżnych kategoriach, a wyniki zostały ogłoszone przy wręczaniu innych wyróżnień.
Rok szkolny, porównując go do poprzednich, był ogromnym sukcesem! Aktywność uczniów, jak i nauczycieli, dopisywała do ostatnich dni. Były organizowane różne zabawy i konkursy, atmosfera w wielkiej sali i dormitoriach była "jak w domu"... Co jednak mogą o nim powiedzieć uczniowie i byli wykładowcy?

*viv_nott* Mam miłe wspomnienia związane z XI rokiem szkolnym, chociaż nie jeden raz zmieniali się nam nauczyciele, zajęcia często były odwoływane i zastępowane albo transmutacją, albo historią magii, przez co te przedmioty były jak mantra - aż do obrzydzenia. Jednak XI rok szkolny to nie tylko złe rzeczy, bo są też dobre. Chociażby RA, które okazało się sukcesem, chociaż z zadania na zadanie malało zaangażowanie... Ale w skrócie - było dobrze.

*Juliet* Hm. Ogólnie... Sympatyczne. Uczenie w Lumosie było świetne, uczniowie byli fajni. Czułam się tam najbardziej "jak w domu" ze wszystkich szkół, w jakich uczyłam. Atmosfera zawsze była rodzinna, nikt na nikogo nie naskakiwał, nie było wielkich dram. Trochę to przypominało stary ŚM - uczniowie mieli respekt do nauczycieli. Wydarzenia w czasie roku szkolnego były ciekawe i jeśli tylko mogłam - chętnie brałam w nich udział. Uważam ten rok za udany i mam nadzieję, że Lumos będzie miał takich więcej.

*Jade_Jefferson* Na pewno było więcej osób, które wytrwały do końca roku, no i przede wszystkim Gryffindor dostał po raz pierwszy puchar. Wszystkiemu sprzyjało pojawienie się nowego dyrektora - Mateo, bo inaczej w szkole byłaby jedna wielka masakra i nieogar, a fakt, że Morgana była praktycznie nieosiągalna, to idealnie się nam przydał nowy członek zarządu szkoły. Pomijając, że odeszło kilku nauczycieli przed, po i w trakcie roku szkolnego, to grono pedagogiczne było bardzo pomocne, a w całej szkole panował radosny nastrój.


Dla Ofineusa pisał,
dyr. Mateo Morgan

6 komentarzy:

  1. Ojej, ojej, ojej... otwieram nowy etap Ofineusa. xD

    OdpowiedzUsuń
  2. Aż se tez komentne... Nie bede gorszy [komentarz] :|

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Twój komentarz tak bardzo odmienił nasze życie. :( XD

      Usuń
  3. Hmm... komciam, bo Viv mi groziła siekierką, aczkolwiek co mam napisać, nie wiem ;) Fajnie, że w końcu Ofineus będzie regularnie aktualizowany :)
    Anna Lupus

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak ja nawet siekierki w domu nie mam :(

      Usuń
    2. Jasne, jasne.... wszystkie tak mówią.

      Usuń