Dnia 7. czerwca w Instytucie Lumos odbyły się pierwsze w tym roku szkolnym zabawy domów. Zorganizowali je uczniowie Ravenclawu. Na początek Asia Criss przygotowała kilka anagramów, dzięki którym szybko włączyła do zabawy dużą ilość uczniów. Posypało się sporo punktów, szczególnie że w międzyczasie uczniowie zostali zmotywowani przez Zayna White'a, który ogłosił grę w Koło Fortuny dla najlepszych graczy.
Następna zabawa polegała na odnalezieniu ukrytych w zamku czterech botów i odpowiedzenie na ich pytania, aby zdobyć linki, które miały posłużyć do ułożenia hasła. Gra była czymś w rodzaju "kto pierwszy, ten lepszy", gdyż najwięcej punktów zdobywała osoba, która podała hasło jako pierwsza. Następni uczniowie mieli już coraz mniejsze nagrody. Pierwszy z botów, czyli Historyk, oczekiwał na graczy w Bibliotece. Drugi, który dostał nazwę Zielarz, ukrywał się na Błoniach. Następny z nich, który dumnie prezentował się jako Wróżbita, siedział sobie spokojnie w Wieży Zachodniej. A ostatni, Pogromca Eliksirów, straszył pytaniami w Lochach. I tutaj pojawił się haczyk. A mianowicie, odpowiedzi na pytania znali tylko ci uczniowie, którzy chodzili wcześniej na lekcje. Tylko kilka osób mogło się tym pochwalić. Ułożone hasło przesłały tylko dwie osoby, a mianowicie Lilith Findabair oraz Kasper Malfoy. Jak się okazało, boty się popsuły i nie dawały linków osobom, które poprawnie odpowiedziały na pytania. Dlatego właśnie wynik tego zadania jest aż tak niepewny. Nie wiadomo, komu w końcu udało się poprawnie odpowiedzieć na wszystkie pytania.
Nika White również chciała mieć w tym wieczorku swój udział, dlatego przygotowała zabawę w Patronusy. Wszystko polegało na tym, że prowadząca podawała patronus, a uczniowie musieli napisać, do kogo on należał. Każdy mógł się wykazać wiedzą na temat świata Harry'ego Pottera. I tak właśnie następna zabawa dobiegła końca.
Inicjały są wszystkim znaną formą spędzania wolnego czasu. I tutaj nie mogło ich zabraknąć. Przeprowadziła je Asia Criss. Gracze zdobywali coraz więcej punktów, a gra nadal trwała. Było można ją potraktować jako zdecydowany ratunek dla osób, które nie poradziły sobie z innymi grami.
Przedostatnia z zabaw została przeprowadzona przez Nikę White. Polegała ona na tym, że zostało podane, z czego jest wykonana dana różdżka, a osoby, które chciały się wykazać, musiały odgadnąć, do kogo magiczny patyk należał. Trzeba zauważyć, że gracze musieli zademonstrować naprawdę olbrzymią wiedzą o Harrym Potterze. W końcu, ilu z was po samych parametrach różdżki potrafi powiedzieć, do kogo ona należy?
I nadszedł czas na najbardziej wyczekiwaną zabawę, czyli Koło Fortuny. Jednak z powodu problemów z botami, trzeba było przeprowadzić selekcję. Tak też Zayn White podał w połowie wypełnionego wisielca, a trzy pierwsze osoby, które jako pierwsze odgadły hasło, mogły wziąć udział w upragnionej zabawie. Tymi szczęściarami okazały się Lilith Findabair, Wiktoria Nadzieja oraz Rose Davis. Do finału mogła dostać się tylko jedna z nich. Wszystkie grały najlepiej jak potrafiły, a Koło Fortuny kręciło się, wyznaczając los graczy. I wtedy padło hasło, które brzmiało "przypominajka". Do finału dostała się Wiktoria Nadzieja, jednak nie udało jej się wygrać. Zabawy miały się na tym zakończyć, jednak inne osoby również zapragnęły się zabawić. I tak oto jedna runda... przerodziła się w pięć.
Czas szybko minął, a wieczorek razem z nim. No cóż, wszystko, co dobre, kiedyś się kończy. Miejmy nadzieję, że inne domy poradzą sobie równie dobrze jak Krukoni.
Dla Ofineusa napisała,
Rashel Slytherin
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz